
Szczebrzeszyn – kolonia Artystów
„Szczebrzeszyn – kolonia Artystów”: premiera nowej publikacji o artystycznym fenomenie miasta
28 grudnia w Miejskim Domu Kultury w Szczebrzeszynie o godz. 16.00 odbędzie się promocja publikacji „Szczebrzeszyn – kolonia Artystów”, przygotowanej przez Fundację Sztuki Kreatywna Przestrzeń. Spotkanie organizowane jest we współpracy z Miejskim Domem Kultury. Zapraszamy do udziału w tym spotkaniu wszystkich mieszkańców i gości odwiedzających w tym czasie Szczebrzeszyn.
Publikacja „Szczebrzeszyn – kolonia Artystów” to prezentacja malarzy i rzeźbiarzy, którzy urodzili się w Szczebrzeszynie lub wybrali go jako przestrzeń swojej pracy twórczej. Ambicją autorki publikacji Anny Skrzypek-Dudy było dotarcie do wszystkich artystów związanych z tym miejscem.
W liczącym ponad sto dwadzieścia stron pięknie wydanym albumie, udało się zaprezentować sylwetki 48 twórców – ich prace i notki biograficzne. Z pewnością jest to pierwsza taka publikacja, z której możemy dowiedzieć się o unikalnej skali działalności artystycznej z jaką spotykamy się w Szczebrzeszynie.
W publikacji znajdują się także trzy artykuły. Kinga Kołodziejczyk opisała dzieje miasta:
„Szczebrzeszyn to malownicze miasteczko na Roztoczu, znane z bogatego dziedzictwa kulturowego i historii. Zasłynął dzięki frazie Jana Brzechwy „W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie”. Miasto jest miejscem spotkań różnych kultur, w tym Polaków, Żydów i Rusinów. Zachowały się tu zabytki, które świadczą o tej różnorodności. Szczebrzeszyn przyciąga turystów i artystów, a jego symbolem jest rzeźba chrząszcza, która upamiętnia wiersz Brzechwy i nadaje lokalnej tożsamości humorystyczny akcent.
Historia Szczebrzeszyna, miasta o niezwykłej nazwie, fascynuje badaczy. Pochodzenie słowa „Szczebrzeszyn” pozostaje jednak zagadką, nie ma jednoznacznego wyjaśnienia źródłowego.
Niektórzy sugerują, że nazwa może pochodzić od imienia lub przydomka założyciela, Szczebrzecha. Inni — choć ta teoria wydaje się mało prawdopodobna — wskazują, że wywodzi się od słowa „szczebrzuchy”, oznaczającego naczynie domowe wytwarzane przez miejscowych rzemieślników. Wokół nazwy krążą legendy, jedna z nich łączy ją z rosyjskim wyrażeniem „szcze breszysz”, odnoszącym się do kłamstw mieszkańców. Istnieje również teoria, że słowo to powstało z połączenia terminów opisujących lokalny krajobraz, takich jak „szczerb” (szczerbić) i „wierszyn” (wzniesienie). Inna interpretacja sugeruje, że może oznaczać „szcze werszyn” — ostatnie wzgórze — co podkreśla obronny charakter miejscowości. Różnorodność teorii odzwierciedla bogactwo kulturowe i historyczne Szczebrzeszyna.”
Dorota Seweryn – Puchalska, która od lat bada zjawisko kolonii artystycznych przybliża ten temat w naszej publikacji:
„Kolonie artystyczne pojawiły się w pierwszej połowie xix wieku na fali rodzącego się pleneryzmu. Ich prapoczątek zatem to narodziny wczesnej sztuki pejzażu, co miało miejsce w XVIII wieku. Wiązało się z rodzącą się wówczas apoteozą widoczności.
Z potrzebą bezpośredniego doświadczania rzeczywistości, kiedy to dużą rolę odgrywał pierwiastek epistemologiczny. Dołącza się do tego także myśl Jana Jakuba Rousseau z jego ideą powrotu do źródeł, afirmacją naturalnych, „wolnych od sztucznych konwenansów zachowań człowieka”.
Katarzyna Uhera-Chrudzimska podkreśla rolę myśli Rousseau w kształtowaniu się kolonii artystycznej w kontekście powrotu do natury, rozumianej jako przyroda, będąca siedliskiem cnót i wolności, dająca fizyczne i moralne odrodzenie. W myśli Rousseau dla naszej problematyki ważne są także powrót do źródeł oraz poszukiwanie samego siebie.
Filozofia Jana Jakuba Rousseau będzie odbijała się echem w różnych fazach powstawania kolonii artystycznej. Możemy zaryzykować stwierdzenie, że wybrzmiewa także współcześnie, często w sposób nieuświadomiony”.
Anna Skrzypek–Duda przedstawia środowisko artystyczne Szczebrzeszyna:
„Szczebrzeszyn jest niewątpliwie miejscem przenikniętym sztuką, a związani z miasteczkiem artyści są bardzo różnorodni. Ta różnorodność jest jednak dużą wartością, którą warto pokazać. Dlatego też w publikacji przedstawione zostały sylwetki wszystkich twórców, do których udało mi się dotrzeć. Zarówno profesjonalnych, jak i nieposiadających kierunkowego wykształcenia. Tylko w ten sposób możliwe jest nakreślenie pełnego obrazu środowiska artystycznego w tym miejscu i pokazanie, że Szczebrzeszyn jest miasteczkiem nasyconym sztuką, w którym potrzeba wyrażenia siebie przez sztukę jest wyjątkowo silna i dotyka bardzo wielu osób”.
We wstępie do publikacji Piotr Duda napisał:
„Możliwe, że to tylko przypadek. Możliwe, że doszukiwanie się jednej przyczyny tego zjawiska jest zbędne, a jej odnalezienie zabije urok i czar fenomenu rodzenia się w Szczebrzeszynie artystów malarzy w liczbie niespotykanej gdzie indziej. Z drugiej strony — może nasza ciekawość tego, co sprawia, że tylu utalentowanych twórców możemy spotkać w jednym miejscu, zasługuje na poszukanie odpowiedzi?
Nie udało nam się opisać szczegółowo twórczości wszystkich artystów ze Szczebrzeszyna. Zresztą, opisywanie twórczości, dociekanie, co jest ukryte w obrazach czy rzeźbach, jest jak czytanie wierszy — do każdego z nas docierają inne treści i towarzyszą nam inne emocje. I to jest najciekawsze w obcowaniu ze sztuką. Ta publikacja to pierwszy taki zbiór odkrytych dotąd artystów ze Szczebrzeszyna. Mam nadzieję, że ukaże nam wielkość i wartość, jaką wspólnie stanowią. Bardzo się cieszę, że przygotowała ją i wydaje Fundacja Sztuki Kreatywna Przestrzeń.”
Sfinansowano ze środków Unii Europejskiej NextGenerationUE.
